Jesień życia przeplata się z jesienną, uroczą porą,
która o nas pamięta i odwiedza nas co roku –
boć to przecież wspaniała Dama, pełna uroku!
Słońce już wcześniej gasi swój blask i przyspiesza kroku
i z każdym dniem bliżej jest już do zmroku!
Pada deszcz – łzy wylewa, kołyszą się na wietrze drzewa.
Piękno barw, koloru tęczy, blask słoneczny już tak nie męczy.
W sadzie jabłka się rumienią… –
ponury nastrój Ci odmienią!
Jesień do mego okna z ciekawością zagląda,
w błyszczących szybach jak powabna Dama się przegląda.
Widzisz – przyszła jesieni pora i pustoszeją już wokół nas z wolna łąki i uprawne pola…
Czy zauważyłeś jakich wspaniałych kolorów nabiera przydrożna wierzba i topola.
Wiatr tańczy z kolorowymi liśćmi, wiruje z nimi, popisując się wspaniałymi piruetami!
Spadając, tworzą dywan różnobarwny śliczny, delikatny – w sam raz dla młodej Panny.
A na drodze znajdziesz już często liczne kałuże…
Spójrz – zwiędły już na klombie niegdyś piękne róże.
o. Sergiusz Ślęzak