Chciałbym uciec tam, gdzie wschodzi słońce.
Żyć z Tobą w miejscu, gdzie ludzie żyją w beztrosce.
Czy wiesz, że zaczarowałaś me serce i duszę?
Cóż ja zrobię – teraz, kochać Cię już muszę!
Nie ma chwili, bym nie myślał o Tobie!
Twój obraz przebywa w moim sercu
i gości nieustannie w mojej głowie.
Jesteś ciągle w moich snach…
i przychodzisz w nich do mnie.
Chciałbym z Tobą przeżyć lato i wiosnę
i wdrapać się na tę piękną sosnę.
Chciałbym śnić o lepszym świecie,
w którym oddałbym serce niezwykłej kobiecie.
Chciałbym z Nią wieść wspaniałe życie –
w Jej ramionach żyjąc radośnie i należycie.
Wędrując z Nią po krainie bajkowej
i biegając po kwiecistej łące w sukience balowej.
Zaczaruj, więc wróżko czarodziejko czas!
Niech wolniej płynie i szczęściem darzy nas.
Miłość niech zamknie nas w ramionach swych,
a ja zatopię się w oczach Twych…
o. Sergiusz Ślęzak