We śnie przychodzisz do mnie…!

Drukuj

Chciałbym uciec tam, gdzie wschodzi słońce.

Żyć z Tobą w miejscu, gdzie ludzie żyją w beztrosce.

Czy wiesz, że zaczarowałaś me serce i duszę?

Cóż ja zrobię – teraz, kochać Cię już muszę!

 

Nie ma chwili, bym nie myślał o Tobie!

Twój obraz przebywa w moim sercu

i gości nieustannie w mojej głowie.

Jesteś ciągle w moich snach…

i przychodzisz w nich do mnie.

 

Chciałbym z Tobą przeżyć lato i wiosnę

i wdrapać się na tę piękną sosnę.

Chciałbym śnić o lepszym świecie,

w którym oddałbym serce niezwykłej kobiecie.

 

Chciałbym z Nią wieść wspaniałe życie –

w Jej ramionach żyjąc radośnie i należycie.

Wędrując z Nią po krainie bajkowej

i biegając po kwiecistej łące w sukience balowej.

 

Zaczaruj, więc wróżko czarodziejko czas!

Niech wolniej płynie i szczęściem darzy nas.

Miłość niech zamknie nas w ramionach swych,

a ja zatopię się w oczach Twych…

o. Sergiusz Ślęzak

 

Ten wpis został wyświetlony 1,589 razy