Coś uczynił krwawy Putinie,
krew spływa strugami w umęczonej wojną Ukrainie…
Cierpią niewinne dzieci, starcy i kobiety,
a ty owładnięty szatańską żądzą – szukasz niecnej podniety!
Matki z dziećmi w popłochu uciekają przed Herodem dwudziestego pierwszego wieku!
Woła dziś Świat cały – opamiętaj się, bezduszny człowieku!
Dumny dziś jestem z Ciebie – Ojczyzno moja, bo do domów swoich jak swe siostry i braci,
przyjmują Ukraińców z otwartym sercem
ofiarni Polacy!
Setki tysięcy ludzi szuka schronienia, wędrując wśród ognia i strachu,
by dotrzeć bezpiecznie do jutra przystani, by skryć się w domostw dachu!
Błagam Cię dziś Ojcze niebieski, ratuj swoje dzieci.
Wytrąć z rąk despoty śmiertelną broń,
a daj mu łaskę nawrócenia, by wyciągnął do zgody i pojednania swoją dłoń.
o. Sergiusz Ślęzak