Dziś skoro świt, wczesną porą, gdy ranek budzi się ze snu o wiośnie…
Słyszysz – śpiewają ptaszki jak to wiosną z rana i w naszej grupie jest też radośnie!
A przed kieleckim klasztorem, naszym „wspaniałym dworem”
gromadka ludzi, gromadzi się społem.
I ujrzysz twarze radosne, uśmiechnięte, serca ochotą ogarnięte!
By pielgrzymować i wędrować, szczęście swe celebrować.
Jedziemy dzisiaj do naszej Mamy,
jedziemy dzisiaj na Ojczyzny kresy,
bo w naszych planach, takie dziś mamy adresy.
Będziemy śpiewać, modlić się gorliwie!
I z tego wcale się nie zdziwię…
I znów na pielgrzymce, jak to bywa – mój pielgrzymie, będzie pobożnie i kolorowo…
Bo tak ogólnie, co powiedzieć, jest po prostu bombowo i superowo!
Każdy w swym serduszku coś skrytego niesie: radości, smutki, a może i troski,
bo chce to wszystko dziś złożyć, u stóp naszej Matki Boski.
Więc zabierz się razem z nami drogi bracie, wędruj z nami nasza siostro!
Mówię Ci – uwierz! Na pewno będzie przyjemnie, po prostu bosko….
o. Sergiusz Ślęzak